Grębałów

 
Grębałów...
 
...  moja ojczyzna, moja kraina, mój dom.
A- A A+

banner pasek zdjęć

D.L. DSC02134  DSC02171 Koc.Kan.maj2 DSC07481

Rośnie szansa, że Wigilia i Boże Narodzenie będą u nas prawdziwie śnieżne i mroźne?

 

Będzie prawdziwie zimowo ze śniegiem i mrozem, a może deszczowo i wietrznie? W ostatnich latach Święta mijały pod znakiem jesiennej aury. Czy tym razem będzie podobnie? Najnowsza prognoza okazuje się być dość zaskakująca. Sprawdź ją!

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Śnieżne i mroźne Święta? Tak, ale niemal wyłącznie na wschodzie kraju i w górach. To właśnie tam prawdopodobieństwo, że Wigilia i Boże Narodzenie miną pod znakiem białych krajobrazów za oknami, jest wyższe niż 50 procent. Szczególnym zakątkiem naszego kraju jest oczywiście Suwalszczyzna, która spokojnie mogłaby stać się polską Laponią, domem Mikołaja.

A to dlatego, że szansa na białe i mroźne święta zazwyczaj jest tam zdecydowanie największa spośród wszystkich innych obszarów Polski, oczywiście położonych na nizinach. Biorąc pod uwagę dziesiątki poprzednich Świąt większość minęła z białym puchem. Co ciekawe, śnieg leżał tam każdych Świąt aż 12 lat z rzędu między 1994 a 2005 rokiem.

Kilkukrotnie zdarzyło się, że mieszkańcy Suwałk odpakowywali prezenty, gdy pokrywa śnieżna za oknem miała powyżej 20 centymetrów grubości. Rekordowe pod tym względem okazały się Święta w 2012 roku, które przy równo półmetrowej warstwie śniegu, okazały się najbardziej śnieżnymi od dawien dawna. W ostatnich latach to się zmieniło, śnieg pojawia się dużo rzadziej.

Fot. Max Pixel.

Tym samym na Suwalszczyźnie wieloletnie prawdopodobieństwo zimowych krajobrazów w Wigilię wynosi co najmniej 80 procent. Im dalej na zachód i południe Polski, tym szansa na śnieżne Święta jest mniejsza. Przeważnie wynosi ona od 20 do 40 procent, bo bezśnieżne Święta zdarzają się częściej niż śnieżne.

Najmniej zimowych wspomnień ze Świąt mają mieszkańcy zachodnich regionów naszego kraju. We Wrocławiu, który należy do najcieplejszych miast i zarazem najmniej zimowych, tylko co czwarte Święta są śnieżnobiałe i to też nie zawsze, zwłaszcza po 2012 roku. Prawdopodobieństwo białej gwiazdki spada więc do zaledwie 20 procent.

Okazuje się więc, że o tyle o ile mieszkańcy Suwałk prawie zawsze mogą liczyć na białe Boże Narodzenie, to już ludność Dolnego Śląska czy zachodniego Pomorza bardzo rzadko. Jednak statystyka ma to do siebie, że jest tylko statystyką, bo zdarzały się przecież Święta ze śniegiem i mrozem w całej Polsce i to bez najmniejszego wyjątku. Tak było ostatnio w 2010 roku, a wcześniej trzy święta z rzędu między 2001 a 2003 rokiem.

Raz na jakiś czas było też tak, że śniegu nie było nigdzie, jak chociażby przed rokiem, gdy w większości regionów kraju mieliśmy około 5 stopni.

Jakie będą tegoroczne Święta?

Czy tegoroczne Święta będą powtórką sprzed roku, a może przeciwnie? Przygotowaliśmy kolejne mapki, tym razem ze wstępną pogodą na okres świąteczny. Choć przewidywania nie są jeszcze w pełni klarowne, to jednak wyłania się nam nieco bardziej zimowy obraz niż dotychczas.

Wigilia, 24 grudnia

Rośnie szansa, że w wigilijny wieczór na południu i wschodzie padać będzie nie tylko deszcz, ale też deszcz ze śniegiem, a miejscami nawet sam śnieg, ponieważ temperatura spadnie w pobliże zera. Im bliżej gór, tym nadzieja na śnieżne krajobrazy w czasie wigilijnej wieczerzy będzie większa.

Niestety, na zachodzie, północy i w centrum zamiast śniegu raczej będzie padać deszcz. Nic innego spodziewać się nie można, gdy temperatura w najcieplejszym momencie dnia sięgnie nawet 9 stopni. Będzie nie tylko wilgotno, ale też wietrznie.

Boże Narodzenie, 25 grudnia

Pierwszy dzień Świąt w dalszym ciągu obiecująco pod względem możliwego zabielenia się krajobrazów, zapowiada się w województwach południowych i wschodnich. Tam nocą i o poranku będzie około zera z przymrozkami, a to oznacza, że poprószy śnieg, który przez jakiś czas może się utrzymać.

Jest nadzieja, że na wyżej położonych obszarach Śląska i Małopolski z samego rana uda się ulepić bałwana. W ciągu dnia ociepli się, przeważnie do 2-5 stopni. W północnych regionach popada deszcz, a w pozostałych miejscach przejaśni się, a nawet rozpogodzi.

Boże Narodzenie, 26 grudnia

Drugi dzień Świąt bez większych zmian w pogodzie. Na południu i wschodzie nadal nieznacznie powyżej zera, ale w nocy, rano i wieczorem będzie na minusie. Deszcz przejdzie w śnieg, a drogi i chodniki mogą się pokryć lodem.

W pozostałych regionach raczej pochmurno, ale z miejscowymi przejaśnieniami. Jeśli coś spadnie, to głównie deszcz. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia sięgnie od 2 do 5 stopni. Utrzyma się silniejszy wiatr.

Mimo, że poza regionami południowymi i wschodnimi szansa na śnieg będzie niewielka, to jednak fani prawdziwej zimy w Święta wciąż trzymają za nią kciuki. Może pogoda sprawi im miły prezent i namiesza w prognozach? Będziemy je śledzić, aby donieść Wam o tym jak najprędzej.

Źródło: TwojaPogoda.