Grębałów

 
Grębałów...
 
...  moja ojczyzna, moja kraina, mój dom.
A- A A+

banner pasek zdjęć

D.L. DSC02134  DSC02171 Koc.Kan.maj2 DSC07481

Do Polski wraca upał. Jak długo się utrzyma i jak wysokich temperatur możemy się spodziewać?

 

Europę w najbliższych dniach zaleją upały, które nie ominą też naszego kraju. Jednak czy u nas będą one równie ekstremalne, jak na zachodzie i południu kontynentu? Czy czeka nas powtórka z przełomu czerwca i lipca? Sprawdźmy najnowszą prognozę.

 

Fot. TwojaPogoda.pl

Po rekordowo upalnej końcówce czerwca i początku lipca, pierwsza połowa bieżącego miesiąca okazała się chłodna. W ostatnich dniach ociepliło się, ale na krótko. W weekend (20-21.07) miejscami na zachodzie, południu i w centrum kraju wrócił upał, ale niewielki, najwyżej do 31 stopni.

Kolejny nawrót upału, tym razem na dłużej, szykuje się od środy (24.07), początkowo tylko na zachodnich krańcach Polski. Termometry blisko pogranicza z Niemcami wskażą około 30-31 stopni w cieniu. Na pozostałym obszarze będzie w tym czasie chłodniej, przeważnie od 23 do 27 stopni.

Jednak z każdym dniem będzie coraz goręcej, a upał będzie obejmować coraz większy obszar. W czwartek (25.07) rozleje się po niemal całej zachodniej części kraju. Odnotujemy tam nawet 32-33 stopnie, a w rejonie Słubic być może jeszcze więcej.

Gorąco będzie też w innych regionach Polski, ale raczej bez upału, choć termometry wskażą przeważnie od 27 do 29 stopni. Nie można wykluczyć, że 30 stopni przekroczone zostanie, ale lokalnie, także na południu i w centrum kraju.

Na koniec tygodnia strefa upału przesunie się nad północne województwa, w tym również na bałtyckie plaże. Temperatury będą jednak nie za wysokie, najwyżej osiągające tylko nieco powyżej 30 stopni. W tym czasie na pozostałym obszarze kraju upału nie będzie, choć utrzyma się bardzo ciepła i gorąca aura.

Przełom lipca i sierpnia gorętszy

Jeśli wierzyć prognozom długoterminowym, to znacznie wyższe temperatury czekają nas dopiero na przełomie lipca i sierpnia, gdy upał rozleje się po całej Polsce, a miejscami odnotujemy nawet 35 stopni w cieniu. Nie jest to jednak jeszcze takie pewne.

Póki co nie ma obaw, że u nas żar będzie tak intensywny, jak w krajach zachodniej Europy, gdzie temperatura będzie w najbliższym czasie dochodzić do około 40 stopni, co może oznaczać nowe rekordy ciepła w Niemczech, północnej Francji czy krajach Beneluksu.

U nas w perspektywie najbliższego tygodnia upał ograniczy się głównie do województw zachodnich, a zwłaszcza pogranicza z Niemcami, w dodatku będzie nieduży, na ogół termometry pokazywać będą tylko nieznacznie powyżej 30 stopni.

Źródło: TwojaPogoda.pl