Grębałów

 
Grębałów...
 
...  moja ojczyzna, moja kraina, mój dom.
A- A A+

banner pasek zdjęć

D.L. DSC02134  DSC02171 Koc.Kan.maj2 DSC07481

Co nas czeka w pogodzie do końca czerwca i na początku lipca?

 

W nowym tygodniu rozpoczyna się astronomiczne lato i wakacje, a wraz z nimi sezon urlopowy. Czy pogoda będzie sprzyjać tym, którzy zdecydowali się wypocząć w drugiej połowie czerwca i na początku lipca? Sprawdźmy!

 

Fot. TwojaPogoda.pl

Większa część tygodnia zapowiada się bardzo ciepło, wręcz gorąco. Najcieplej ma być w czwartek, tuż przed nadejściem burz, gdy termometry pokażą nawet ok. 30 stopni. Po chłodnym froncie temperatura z dnia na dzień spadnie średnio o 10 stopni, przez co następny weekend zapowiada się dużo chłodniej.

W następnym tygodniu temperatura będzie z każdym dniem rosnąć i jeszcze przed weekendem spodziewane są burze, po których znów się ochłodzi. Analogiczna sytuacja czeka nas na przełomie czerwca i lipca. Opadów w dalszym ciągu będzie niewiele, pojawiać się będą one głównie podczas burz, a więc tylko miejscami.

Poniedziałek, 18 czerwca:

Na początku tygodnia dobrą pogodą będą cieszyć się mieszkańcy zachodnich regionów, gdzie padać nie powinno, a niebo będzie się rozpogadzać. Na pozostałym obszarze może popadać, zwłaszcza w regionach wschodnich, tam też miejscami może też zagrzmieć. Temperatura będzie umiarkowana między 20 a 25 stopni.

Wtorek, 19 czerwca:

Na zachodzie i północnym zachodzie bez deszczu i mnóstwo słońca. Na pozostałym obszarze mogą się przydać parasole, choć nie wszędzie. Temperatura będzie powoli rosnąć.

Środa, 20 czerwca:

Ostatni dzień astronomicznej wiosny z pogodą, która towarzyszyła nam niemal przez całą tę porę roku. Zapowiada się sucho, słonecznie i bardzo ciepło.

Czwartek, 21 czerwca:

Jednak już pierwszy dzień lata przyniesie nam zmiany w pogodzie. Z zachodu na wschód kraju będzie wędrować front chłodny, niosący burze, ulewne deszcze, a miejscami także grad i porywisty wiatr. To będzie też ostatni tak gorący dzień przed dużym ochłodzeniem.

Piątek, 22 czerwca:

Tuż przed weekendem temperatura spadnie, z dnia na dzień, średnio o 10 stopni. Po spływie polarno-morskiego powietrza zrobi się rześko.

Sobota, 23 czerwca:

Na początku weekendu temperatura powoli zacznie rosnąć, ale nadal prawie wszędzie będzie poniżej 20 stopni, w dodatku miejscami będzie się chmurzyć i padać. Najcieplej i najpogodniej będzie w województwach południowych.

Niedziela, 24 czerwca:

Deszcze ograniczą się głównie do regionów północnych. Poza tym słonecznie i sucho, a na termometrach około 20 stopni.

Poniedziałek, 25 czerwca:

Na początku tygodnia nieco powyżej 20 stopni, miejscami z przelotnym deszczem.

Wtorek, 26 czerwca:

Coraz cieplej, ale przelotne opady nas nie ominą.

Środa, 27 czerwca:

Zdecydowanie więcej słońca, a deszcz tylko lokalnie. Znów będzie gorąco.

Czwartek, 28 czerwca:

I kolejne załamanie pogody, z ulewami i dużym ochłodzeniem.

Piątek, 29 czerwca:

Niezbyt letnia aura, będzie się chmurzyć, padać, a temperatura sięgnie od 15 do 20 stopni.

Sobota, 30 czerwca:

Następny weekend nie zapowiada się zbyt ładnie z powodu chmur i opadów.

Niedziela, 1 lipca:

W lipiec wkroczymy umiarkowaną temperaturą, ale też deszczami i burzami.

Poniedziałek, 2 lipca:

Temperatura całkiem przyjemna, jednak deszcze nam nie odpuszczą.

Źródło: TwojaPogoda.pl